Imię: Eileen
Rasa: Mustang, 164 cm w kłębie
Płeć: Klacz, silna i niezależna
Wygląd: Mocnej i krępej budowy bułanka, jak przystało ma klacz rasy Mustang. Niewielkiego wzrostu, co jest typowe dla dziko żyjących konia. Bardziej przypomina szlachetnych, hiszpańskich przodków. Głowa o prostym profilu nie posiadająca żadnych odmian, tak samo jak nogi. Głównie polega na swoich mocnych nogach z niewielkimi, twardymi kopytami. To one w głównej mierze chronią ją od niebezpieczeństw. Stara się trzymać formę i trenować jak najwięcej. Wolałaby umrzeć w walce z drapieżnikiem, niż dostać się do niewoli u ludzi.
Styl bycia: Nie toleruje ogierów, z całej siły pragnie udowodnić, że klacze potrafią zadbać same o siebie, a płeć przeciwna jest potrzebna jedynie do tworzenia potomków. Wytrzymała i szybka, żyje na wolności prawie od urodzenia, ponieważ uciekła z matką będąc pacholęciem. Zupełnie nie czuje w sobie matczynego instynktu i wie, że zupełnie nie nadaje się na matkę. Posiada silny instynkt samozachowawczy. Kiedy już rozpocznie jakąś rywalizację, nie spocznie póki nie skończy, nawet jeśli miałaby przypłacić to życiem. Bardzo uparta, główną jej wadą jest to, że nie potrafi dostosować się do zasad. I jeśli ktoś twierdzi, że nie umie, nie potrafi - zrobi wszystko, by udowodnić, że jest inaczej.
Upodobania: Potrafi rozmyślać przez długi czas, to jej ulubione zajęcie.
Czego nie lubi: - kiedy ktoś zdrabnia jej imię albo mówi po przezwisku,
- kiedy ktoś zakłóca jej spokój nie mając do tego powodu,
- kiedy ktoś nie potrafi przyznać, że nie miał racji,
- kiedy ktoś próbuje odebrać jej wolność, nieważne pod jaką postacią,
- płci męskiej.
Inne*: Trudno jej zaimponować, więc ci, którzy to zrobili, mogą być zadowoleni.
Historia*: